Benefis Doktora Stefana Posocha

W tym roku mija 50 lat, od kiedy Doktor Stefan Posoch przybył do Warki. Z tej okazji, 17 marca, na terenie Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego odbył się benefis tego wyjątkowego człowieka, lekarza, miłośnika muzyki i poezji.

Wieczór zgromadził wielu przyjaciół Jubilata. W pierwszej części spotkania przypomnieliśmy życiorys zawodowy Stefana Posocha, w drugiej jego działalność społeczną i kulturalną na terenie Warki. W trzeciej, jak na piękny jubileusz przystało, nie mogło zabraknąć tortu, życzeń, wspomnień wielu gości.

Stefan Posoch ur. się w 1933 r. na Wileńszczyźnie. Od dziecka pragnął być lekarzem, ale zawsze kochał poezję, uczył się grać na instrumentach. Do Warszawy przybył w 1959 r., aby studiować medycynę. 20 X 1965 r. odebrał dyplom lekarza podczas doniosłej uroczystości w sali kongresowej Pałacu Kultury i Nauki. Pierwszym miejscem pracy zawodowej młodego lekarza stał się szpital w Ciechanowie. Już wówczas angażował się z życie społeczne. Razem z żoną Ireną należeli do Towarzystwa Wiedzy Powszechnej. Jeździli po okolicznych wsiach z prelekcjami o Mickiewiczu, Kraszewskim, Sienkiewiczu czy Słowackim. Kolejne półtora roku spędził w szpitalu w Zgorzelcu na Dolnym Śląsku. Jednocześnie został kierownikiem dużego ośrodka zdrowia w Pieńsku.

W połowie 1968 r. dowiedział się, że w Warce poszukują lekarzy. Od 1 grudnia przyjęto go do pracy w wareckim Ośrodku Zdrowia. Początki były trudne, przez pół roku dojeżdżał z Warszawy. Od wiosny 1969 r. zamieszkał na stałe w Warce. Objął potem przychodnię międzyzakładową w Fabryce Urządzeń Mechanicznych dla pracowników Browaru, FUM. i Warwinu. Z czasem odłączono Warwin i Browar, doktor pozostał kierownikiem przychodni w FUM. Następnie objął opieką lekarską Izbą Porodową w Warce, która funkcjonowała na II piętrze Ośrodka Zdrowia. W 1976 r. zrobił specjalizację I stopnia z interny, a w 1983 II stopnia z reumatologii. Jego praca zawodowa zawsze przeplatała się z życiem społecznym. Z czasem otworzył prywatny gabinet w domu na Winiarach.
W 1989 r. zaangażował się w wybory samorządowe. Udzielał się w kampanii wyborczej, działał w NSZZ „Solidarność” przy FUM. Stał się jednym z kandydatów Komitetu Obywatelskiego do Rady Miejskiej. Został radnym i objął funkcję Przewodniczącego Komisji Kultury Zdrowia i Sportu.

Pomimo przejścia na emeryturę, nie ustał w swojej działalności lekarskiej. Założył Przychodnię STEPOS, która działała 10 lat. Obsługiwała pracowników wielu wareckich firm i instytucji. Po godzinach Doktor angażował się w życie społeczne i kulturalne Warki. W 2005 r. wraz z kolegami założył Kwartet Polonez. Zespół powstał z potrzeby serca, w gronie kolegów, grających i śpiewających podczas towarzyskich spotkań. Kwartet tworzyli: ś.p. Janusz Proskóra – gitara, Krzysztof Marek – akordeon, Tadeusz Rosłoń – skrzypce, Stefan Posoch – recytacje, mandolina – kierownik zespołu. Gościnnie występowali: Tadeusz Pietrusiak – solista i Mirosław Osiadacz ówczesny organista z Parafii MB Szkaplerznej. Zespół występował wielokrotnie w Kościele p.w. MB Szkaplerznej w Warce, Muzeum im. K. Pułaskiego, Domu Kultury. Doktor recytował wiersze Norwida, Miłosza, Brylla czy Jana Pawła II. Kwartet przestał istnieć w 2010 r. po śmierci Janusza Proskury. W ostatnich latach zaangażował się jeszcze w organizację wieczorków poezji na terenie Dworku na Długiej, recytował wiersze okolicznościowe w muzeum. Sam napisał w swoim życiu kilkanaście wierszy.
Pomimo wieku i zamknięcia działalności, nadal nie odpoczywa. Od 2 lat po dziś dzień pracuje w prywatnej przychodni w Warszawie. Początkowo dojeżdżał codziennie pociągniem, potem zamieszkał w Warszawie. Ciągle w pracy, w drodze, w ruchu, z zaangażowaniem.

Ma wielu przyjaciół, o czym świadczy zorganizowany w muzeum benefis. Z dedykacją dla Doktora wystąpiło wiele osób. Recytowali wiersze ulubionych autorów, ale także te napisane przez Pana Stefana; śpiewali, opowiadali ulubione dowcipy, wspominali. Zespół Ostania Paczka (Bogdan Sabała, Leszek Owczarczyk i Sławomir Klimczuk z udziałem Wojciecha Koca) przygotował specjalny program artystyczny. O sole mijo dla Jubilata zaśpiewał Tadeusz Pietrusiak. To był benefis Wspaniałego Człowieka, pełen wzruszeń, ciepłych słów podziękowania za lata spędzone w Warce. Miałam zaszczyt i wielką przyjemność poprowadzić ten benefis.

Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w organizacje spotkania:
- Gminnej instytucji kultury „Dworek na Długiej”, Panu Bogdanowi Sabale - Zespołowi Ostatnia Paczka, Panu Wojciechowi Kocowi, Panu Tadeuszowi Pitrusiakowi i Krzysztofowi Gączyńskiemu, Rodzinie Aleksandrowiczów, Pracownikom muzeum. 

Iwona Stefaniak

fot. Jaś Tereskiewicz

• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
• 
• 
• 
• 
•