Zdjęcie zespołu7 czerwca odbył się kolejny, już XXXVIII koncert z cyklu „Wieczór z Kulturą”. Tym razem przed publicznością zgromadzoną w sali koncertowej Centrum Edukacyjno-Muzealnego wystąpił Kuba Stankiewicz Quartet.

Był to już drugi występ w wareckim muzeum Kuby Stankiewicza, znakomitego pianisty jazzowego, docenianego i nagradzanego w Polsce oraz poza jej granicami. Poprzednio wystąpił niemal rok temu z indywidualnym koncertem podczas wernisażu wystawy „Muzyka w roli głównej. Polscy kompozytorzy w amerykańskim przemyśle filmowym”. Tym razem artyście towarzyszyli na scenie:

Maciej Sikała – saksofonista, kompozytor, ale i wykładowca. Mający w dorobku współpracę z uznanymi przedstawicielami polskiej sceny jazzowej co zaowocowało wydaniem wielu płyt.

Wojciech Pucyn – kontrabasista doceniany na licznych konkursach jazzowych, który w swoim CV ma m.in. komponowanie muzyki do spektakli teatralnych.

Sebastian Frankiewicz – perkusista i kompozytor, który tak jak pozostali członkowie kwartetu był wyróżniany i nagradzany na konkursach jazzowych.

Ubiegłoroczny występ Kuby Stankiewicza był jednym z pierwszych działań artystycznych zorganizowanych przez wareckie muzeum w celu promocji dorobku wywodzących się z Polski kompozytorów. Twórcy ci zrobili karierę za oceanem, w Hollywood, przyczyniając się do globalnego sukcesu wielu filmów. Piątkowy koncert był więc kontynuacją fascynującej misji popularyzacji muzyki kompozytorów cenionych w USA, a wywodzących się znad Wisły.
Tym razem Kuba Stankiewicz wraz z zespołem wprowadzili słuchaczy w pasjonujący świat dźwięków stworzony przez Victora Younga, Bronisława Kapera i Henryka Warsa. Nazwiska dwóch ostatnich są w Warce dobrze kojarzone – w końcu to jedni z bohaterów wystawy – za to pierwszy z wymienionych jest przez Polaków dopiero odkrywany. Niewielu wie, że Young – choć aż ponad dwudziestokrotnie był nominowany do prestiżowej nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej osiągając w Stanach Zjednoczonych status legendy - związany był z Polską. Zatem koncert kwartetu poza walorami artystycznymi pełnił też funkcję edukacyjną i popularyzatorską. Budował ją Kuba Stankiewicz. Swoim słowem nie tylko wprowadzał publikę w klimat kolejnych utworów, ale i bawił anegdotami z życia kompozytorów.
A muzyka? Piękna. Ona w tym wszystkim była przecież najważniejsza. Dla niej i artystów, którzy ją wykonywali sala koncertowa wareckiego muzeum zapełniła się do ostatniego miejsca. Słuchacz nie tylko mógł na własne uszy przekonać się o wyjątkowej, zasługującej na uznanie – choć mało w Polsce znanej - muzyce, ale i o wysokim kunszcie jazzmanów, którzy ją grali. Widoczne było zrozumienie sceniczne artystów – znakomicie się uzupełniali. Świetnie wypadały partie wykonywane wspólnie. Było również wiele solówek granych na każdy z instrumentów. Stopy niejednego z uczestników koncertu zaczynały wówczas wybijać takt. Bez znaczenia czy wyznaczał go w danym momencie pianista, saksofonista, kontrabasita czy perkusista. Muzycy razem, ale i osobno porywali publikę. Zrobili to m.in. utworem „Ninon”, a więc kompozycją, która w latach 30. XX w. oczarowała Louisa B. Mayer (współzałożyciela słynnego studia filmowego Metro-Goldwyn-Mayer) i zaprowadziła jej autora – Bronisława Kapera – prosto do Hollywood.
Po koncercie zakończonym – a jakże by inaczej – bisem, o który głośno dopominała się publiczność można było chwilę czasu spędzić w kuluarach na rozmowach m.in. z artystami. Kuba Stankiewicz chętnie składał przy tym autografy.
Dziękujemy artystom i gościom za uczestnictwo w piątkowym wydarzeniu jazzowym. Kolejne koncerty z cyklu „Wieczór z Kulturą” już po wakacyjnej przerwie.

 

Fot. Rafał Donica

Galeria zdjęć znajduje się na stronie internetowej pod adresem::
https://muzeumpulaski.pl/aktualnosci/1039-wieczor-z-kultura-na-jazzowo-2#sigProId322d619f9e